Dzisiejsza liturgia Bożego Słowa mówi nam o trzech nauczycielach Prawdy: proroku Jeremiaszu, Apostole Pawle i tym, który jest Prawdą Jezusie Chrystusie. Do tych trzech nauczycieli Prawdy dodajmy jeszcze św. Tomasza z Akwinu (1225-1274). Tomasz z Akwinu nazywany jest „apostołem prawdy”. Zwróćmy uwagę na niektóre elementy głoszonej przez niego prawdy.
Dla Tomasza między wiarą i rozumem istnieje harmonia. Skoro zarówno światło wiary, jak i światło rozumu pochodzą od Boga, to nie mogą sobie zaprzeczać. Wiara i rozum są jakby dwoma skrzydłami, które wznoszą człowieka ku Bogu. Tomasz opisał pięć dróg, którymi ludzki rozum może dojść do przekonania o istnieniu Boga. Jedna z tych pięciu dróg wychodzi z założenia, że wszystko, co powstaje, ma swoją przyczynę sprawczą. W szeregu zaś przyczyn sprawczych nie można iść w nieskończoność. A więc należy uznać istnienie Pierwszej Przyczyny, od której wszystko zależy. Jest to bardziej racjonalne, aniżeli przyjęcie ateistycznych dogmatów mówiących o pochodzeniu wszystkiego z nicości lub o wieczności materii.
Dla Tomasza Bóg nie był tylko Pierwszą Przyczyną lecz jednym Bogiem w Trójcy Osób. Z takim Trójosobowym, czyli relacyjnym Bogiem, trzeba nieustannie wchodzić w relację chociażby poprzez codzienny pacierz. Tomasz napisał Wykład pacierza, aby pomóc w odmawianiu tej modlitwy ze zrozumieniem. Bóg nie przyjmuje bowiem słów bez myśli. W Wykładzie pacierza Tomasz komentuje: Skład Apostolski, Modlitwę Pańską, Pozdrowienie Anielskie, dwa przykazania miłości i Dziesięć Przykazań Bożych. Zwróćmy uwagę na Pozdrowienie Anielskie, które w czasach Tomasza kończyło się słowami: „błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus”. Ewa uwierzyła, że człowiek może stać się Bogiem i dlatego przekroczyła Boże przykazanie jedząc zakazany owoc. W konsekwencji tego jej czynu na świat weszło zło, które jest obietnicą sukcesu stającego się klęską. Maria w przeciwieństwie do Ewy uwierzyła, że Bóg stanie się człowiekiem. W konsekwencji wydała błogosławiony owoc swojego łona Jezusa Chrystusa. On przyszedł uleczyć człowieka i świat z pandemii zła. Jego klęska stała się obietnicą sukcesu dla nas na całą wieczność.
Abyśmy nie ustali w drodze ku wieczności Trójjedyny, czyli komunijny Bóg, daje nam Komunię Świętą. Tą wielką tajemnicę wiary Tomasz sławił w hymnach eucharystycznych. Znana pieśń „Przed tak wielkim sakramentem upadajmy wszyscy wraz” jest dwoma ostatnimi zwrotkami hymnu „Sław języku tajemnicę Ciała i Najświętszej Krwi”. W tym hymnie napisanym na uroczystość Bożego Ciała Tomasz próbuje wyjaśnić tajemnicę obecności Jezusa pod postaciami chleba i wina:
Słowem więc Wcielone Słowo
chleb zamienia w Ciało swe
wino Krwią jest Chrystusową
darmo wzrok to widzieć chce
tylko wiara Bożą mowa
pewność o tym w serca śle
Tomasz łączy tajemnicę Wcielenia z tajemnicą Eucharystii. Słowo, które stało się ciałem jest prawdziwym ciałem w Eucharystii. Kto wierzy w Boże Narodzenie, że Słowo stało się Ciałem, konsekwentnie powinien wierzyć, że to Ciało jest prawdziwym pokarmem w Eucharystii.
Tomasz z Akwinu jako „apostoł prawdy” chce nas dzisiaj poruszyć prawdą:
Czy nasza wiara poszukuje zrozumienia, czyli czy ku Bogu unosimy się na skrzydłach wiary i rozumu?
Czy odmawiamy codziennie ze zrozumieniem pacierz?
Czy potrafimy upaść na kolana przed Najświętszym Sakramentem inspirowani wiarą, że
Słowem więc Wcielone Słowo
chleb zamienia w Ciało swe?