Kazanie z okazji 90tych urodzin pani Radeckiej

 

Kazanie wygłoszone z okazji 90tej rocznicy urodzin pani Klary Radeckiej w czasie mszy dziękczynnej w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Raciborzu 21. lutego 2010 roku

 

 

Jeden z wrocławskich kościołów, będący ewangelicką Katedrą, poświęcony jest Opatrzności Bożej. Opatrzność Bożą definiuje się jako troskę Boga o wszystkie Jego stworzenia. Tę troskę Boga o stworzenia prorok Izajasz porównuje do troski matki o swoje dziecko: „Jak kogo pociesza własna matka, tak Ja was pocieszać będę”(Iz 66, 13). Boża Opatrzność ma więc rysy matki. Ten macierzyński rys Bożej Opatrzności rozwinęła w swoim dziele Objawienia Bożej Miłości Lady Juliana z Norwich, angielska mistyczka, żyjąca w latach 1342 – ok. 1416.

 

Według Juliany Bóg może być porównany do matki, bo trzy razy rodzi człowieka. Po raz pierwszy Bóg zrodził człowieka w Chrystusie w dziele stworzenia: „Jezus jest naszą prawdziwą matką przez naturę od chwili naszego pierwszego stworzenia”. Po raz drugi Bóg zrodził człowieka w Chrystusie w dziele pojednania, które się dokonało na krzyżu: „Matka może przyłożyć czule dziecko do piersi, lecz nasza czuła i troskliwa Matka, Jezus, może nas w znajomy nam sposób wprowadzić nas do swej błogosławionej piersi przez swój słodki, otwarty bok i ukazać w swym wnętrzu cząstkę Bóstwa i radości nieba razem z duchową pewnością nieskończonej szczęśliwości”. Z tego otwartego boku Jezus karmi nas samym sobą: „Matka, Jezus, może karmić nas sobą i czyni to szczodrze i z dobrocią przez święty sakrament, będący sam w sobie drogocennym pokarmem życia”. Po raz trzeci Bóg zrodzi człowieka w Chrystusie w dziele wypełnienia: „Wiemy, że nasze matki rodzą nas na ten świat, byśmy cierpieli i umarli, lecz nasza prawdziwa Matka, Jezus, Ten, który jest całą miłością, rodzi nas do radości i wiecznego życia”. To zrodzenie człowieka będzie nowym stworzeniem. „Stwórca chce, byśmy byli na podobieństwo Jezusa Chrystusa, naszego Zbawiciela, w niebie bez końca, przez cud naszego ponownego stworzenia”. To ponowne stworzenie dokona się ex caritate: „I przy końcu wszystko będzie miłością”. Juliana z Norwich przekonująco wykazała, że Bóg ma rysy matki. Jej przemyślenia są doskonałym komentarzem do słów Izajasza: „Jak kogo pociesza własna matka, tak Ja was pocieszać będę”(Iz 66, 13).

Człowiek jest imago Dei – obrazem Boga, obrazem Boga, który -jak to ukazała Lady Juliana – ma rysy matki i dlatego w tym obrazie dochodzi do głosu macierzyński wymiar Pierwowzoru. W szczególny sposób obrazem macierzyńskiego rysu Opatrzności Bożej jest matka. Rodząc dziecko matka jest obrazem Stwórcy. Wychowując dziecko religijnie, prosząc o chrzest i przygotowując do I Komunii Świętej, matka jest obrazem Boga, który w Chrystusie pojednał ludzi ze sobą. Kochając dziecko matka jest obrazem Boga, który ex caritate dokona nowego stworzenia człowieka. Dzisiaj zgromadziliśmy się wokół Matki, która zawsze była i jest czytelnym obrazem swojego Pierwowzoru, rodząc czwórkę dzieci, wychowując je religijnie i zawsze kochając. Będąc czytelnym obrazem swojego Pierwowzoru daje doświadczenie macierzyńskiego rysu Boga. I za to doświadczenie dziękujemy Bożej Opatrzności.

Naszym dziękczynieniem jest ta Eucharystia. W tą Boską Liturgię włączymy nasze Te Deum Laudamus, w tej wersji która została napisana w roku 1771 we Wrocławiu przez Ignaza Franza rektora Seminarium Duchownego. W tym Te Deum dziękujemy Bogu, że nas potrójnie zrodził. W pierwszej zwrotce dziękujemy za dzieło pierwszego stworzenia: „ Ciebie Boże wielbimy, Ciebie Stwórcę wszechmocnego”. W piątej i szóstej zwrotce dziękujemy za dzieło pojednania: „Ojcze Syn Twój jedyny, Przyszedł z nieba wysokiego, Dla grzechów naszych winy, Wyniszczył Siebie samego….Bo żądło śmierci skruszył, Nie wzdrygnął się człowieczeństwa; Wziął na się postać sługi, By zgładzić nasze długi”. Natomiast w dziewiątej zwrotce wybiegamy ku dziełu nowego stworzenia: „Prosimy przez Twe zasługi, Gdy przyjdziesz dnia sądnego, Policz nas między Twe sługi. Niechaj chwalimy Ciebie, Na wieki wieków w niebie”.

 

Moje życzenia dla Matki będącej czytelnym obrazem swojego Pierwowzoru wyrażę ulubionym powiedzeniem Juliany z Norwich: „wszystko będzie dobrze”. A „wszystko będzie dobrze”, bo jak pisze Juliana „przez dzieło miłosierdzia wszystko obraca się dla nas w dobro”. Opatrzność Boża tak troszczy się o nas, że ze zła ostatecznie wyprowadzi dobro. Doświadczyła tego nasza Jubilatka. W czasie wojny była we Wrocławiu na przymusowych robotach, ale po wojnie w tym właśnie mieście przeżywała radość ze święceń prezbiteratu swojego syna Aleksandra. Dlatego będziemy dziękować Bożej Opatrzności trzecią zwrotką Te Deum: „Ojcze, któryś z niczego, Wszystko stworzył, utrzymujesz, Tyś początkiem wszystkiego, Wszystkim rządzisz, zawiadujesz I my wielbimy Ciebie; Wzorem Aniołów w niebie”.

Dodaj komentarz