Kazanie wygłoszone w Górze Śląskiej 03.08.2014

 Kazanie wygłoszone w Górze Śląskiej 03.08.2014

 

W kończącym się tygodniu wspominano 100 rocznicę wybuchu I Wojny Światowej oraz 70 rocznicę Powstania Warszawskiego. Wojna oznacza nie tylko śmierć i zniszczenie, ale także brak chleba i w konsekwencji głód. Ci, którzy doświadczyli braku chleba i głodu, z reguły czynią znak krzyża, czy to na bochenku chleba, czy to przed jedzeniem. W czasach nad-obfitości różnych gatunków chleba, który często ląduje w kuble na śmieci czy na ulicy, może dziwić znak krzyża na chlebie czy przed jedzeniem. Może też dziwić dzisiejsza Ewangelia o rozmnożeniu chleba. Spróbujmy ją jednak skomentować w czasach nad-obfitości chleba.

Dla chrześcijanina chleb to coś więcej niż codzienny pokarm. Chleb to również znak bogaty w treść. Znaczenie chleba spróbujmy wydobyć z tekstów mszy świętej.

 

1. W czasie przygotowanie darów ofiarnych ksiądz odmawia następującą modlitwę: Błogosławiony jesteś,Panie Boże wszechświata, * bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, * który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich. Komentarzem do tej modlitwy może być pieśń Franciszka Karpińskiego: Boże z Twoich rąk żyjemy, choć naszymi pracujemy. Chleb przypomina nam o Bogu Stwórcy. Od wyznania wiary w Boga Stwórcę rozpoczniemy za chwilę CREDO. Współczesny ateizm wiarę w Boga Stwórcę chce zastąpić stwórczym człowiekiem. Warto jednak zauważyć, że czołowy współczesny ateista Richard Dawkins raczej nie jest na sto procent przekonany o głównym dogmacie ateizmu mówiącym, że Boga nie ma, bo czwarty rozdział swojej książki Bóg urojony zatytułował: Dlaczego niemal na pewno nie ma Boga. Owo niemal otwiera na wątpliwość, że urojeniem może być dogmat o tym, że Boga nie ma. Współczesna nauka przyjmuje racjonalną strukturę materii. Ta racjonalna struktura materii wskazuje na to, że u jej początku nie stoi ślepy przypadek lecz Logos, czyli Boski Twórczy Rozum i równocześnie Miłość. Który zatem dogmat jest bardziej racjonalny, czy ten ateistyczny, że u podstaw racjonalnej struktury natury stoi nieracjonalny przypadek?, czy też ten mówiący, że u podstaw rozumnej struktury natury stoi Logos – Rozum Twórczy i Rozum Miłość?

2. W czasie modlitwy eucharystycznej ksiądz wypowiada nad chlebem słowa: To jest Ciało moje. Chleb staje się Ciałem Chrystusa. Przestaje być pokarmem służącym naszemu doczesnemu życiu i staje się pokarmem dającym życie wieczne. Jest to wielka tajemnica naszej wiary, na którą jednak rzuca światło prawda wiary o Bogu Stwórcy. Według św. Ambrożego Bóg, który z nicości powołał do istnienia byt, może tym bardziej zmienić naturę już istniejącego bytu. I to właśnie czyni Bóg Stwórca w czasie przeistoczenia. Bóg bowiem po stworzeniu nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych nie przeszedł na emeryturę lecz wciąż działa wśród nas swoją stwórczą mocą.

3. W czasie Modlitwy Pańskiej wypowiadamy słowa: Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. Ciekawy komentarz do tych słów znajduje się w Katechizmie Kościoła Katolickiego. Według tego komentarza tej prośby Modlitwy Pańskiej nie można oddzielić od przypowieści o ubogim Łazarzu i o Sądzie Ostatecznym. Przypowieść jest potępieniem bogacza, który ubogiemu Łazarzowi nie potrafił dać okruchów chleba pozostałych po urządzanych przez niego wystawnych ucztach. Z kolei na Sądzie Ostatecznym Jezus powie: byłem głodny a daliście mi jeść lub byłem głodny a nie daliście mi jeść. Z tych dwóch fragmentów Ewangelii św. Albert Chmielowski wyprowadził następujący wniosek: trzeba być dobrym jak chleb, który wszystkim smakuje. Przypomina nam o tym bożonarodzeniowy zwyczaj dzielenia się opłatkiem.

Chleb komentowany tekstami mszy św. przypomina o Bogu Stwórcy, z którego rąk żyjemy, choć naszymi pracujemy. Przypomina również, że Bóg Stwórca przemienia chleb w Ciało Chrystusa, abyśmy mieli życie wieczne. Wreszcie chleb zawiera postulat bycia dobrym jak chleb. Naszą odpowiedzią na chleb, który podtrzymuje nasze życie doczesne i daje nam życie wieczne oraz ludzi dobrych jak chleb powinno być uwielbienie Boga.

Przykład takiego uwielbienia dał św. Franciszek z Asyżu, dzięki któremu 2 sierpnia lub w najbliższą niedzielę można zyskać odpust, tzw. porcjunkula (łac. portiuncula, mała cząsteczka, skrawek gruntu, − kaplica pod wezwaniem Matki Bożej Anielskiej, którąśw. Franciszek w XIII wiekuotrzymał w darze odbenedyktynówi odbudował własnymi rękami. Znajduje się ok. 2 km od Asyżu, rodzinnej miejscowości świętego. Na podarowanym terenie powstały szałasy pierwszych naśladowców św. Franciszka. Kościółek stał się po śmierci świętego miejscem jego kultu. Dzisiaj znajduje się wewnątrz Bazyliki Matki Bożej Anielskiej). Św. Franciszek wysławia Boga w hymnie Pochwała stworzeń zwanym też Pieśnią słoneczną. Być może hymn ten rodził się w czasie pielgrzymki do Santiago de Compostella. W bieżącym roku przypada 800 rocznica tej pielgrzymki. Na szlaku św. Jakuba podziwiał Franciszek ocean i góry, słońce i deszcz, po prostu piękno stworzenia. To doświadczenie mogło zrodzić słowa:  Pochwalony bądź, Panie mój, przez siostrę naszą, matkę ziemię, która nas żywi i chowa. I my rozważając dzisiaj bogatą treść zawartą w znaku chleba umiejmy za św. Franciszkiem wielbić Boga, który przez matkę ziemię żywi nas i chowa dla życia doczesnego i wiecznego i który również na szlaku naszej doczesnej pielgrzymki daje nam ludzi dobrych jak chleb.

 

 

Dodaj komentarz