Kazanie wygłoszone w czasie chrztu Anastazji, Wrocław 1.06.2019

Św. Bernard z Claivoix mówił o trzech paruzjach, czyli o trzech przyjściach Jezusa Chrystusa: „Wiemy, że potrójne jest przyjście Pana. Trzecie jest pośrodku między dwoma pozostałymi. Te są jawne, trzecie takie nie jest. Za pierwszym swoim przyjściem Pan był widziany na ziemi i przebywał wśród ludzi, bo jak sam o tym mówi: ujrzeli i znienawidzili. Gdy nastąpi ostatnie przyjście, wtedy <wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże> i <będą patrzeć na Tego, którego przebodli>. Ale pośrednie przyjście, o którym mówimy, jest ukryte i tylko wybrani widzą Pana w sobie, a ich dusze dostępują zbawienia. A więc: pierwsze przyjście jest w ciele i słabości, to pośrodku – w duchu i mocy, ostatnie zaś w chwale i majestacie”. Za to ukryte przyjście Jezusa, „to pośrodku” można uznać chrzest. Wskazuje na to zmiana koloru stuły z fioletowego na biały. Kolor fioletowy, to kolor adwentu. Przyjście Jezusa w chrzcie do Anastazji zakończyło jej adwent. W tym adwencie Anastazja była w przedsionku Kościoła pod panowaniem diabła.

Paruzja chrzcielna Jezusa przyniosła Anastazji wiarę. Wiara nie jest produktem człowieka. Jej początek jest dziełem łaski. Ten początek wiary przypomina małe ziarno gorczycy, dlatego Anastazja potrzebuje ust Rodziców chrzestnych, aby tą wiarę wyznać. Potrzebuje Rodziców i Kościoła, aby jej wiara z małego ziarnka gorczycy stała się potężnym krzewem. 

Paruzja chrzcielna Jezusa przyniosła Anastazji nowe narodzenie z wody i Ducha Świętego. Woda to śmiercionośny żywioł, ale bez niej nie ma życia. Chrzest połączył Anastazję z żywiołem śmierci pokonanej przez Jezusa. Dzięki temu powtórzy los Jezusa: przez śmierć do zmartwychwstania. Ten cel chrztu nosi w swoim imieniu – Anastazja, czyli Zmartwychwstała.

Paruzja chrzcielna Jezusa przyniosła Anastazji moc uwalniającą od pompa diaboli, czyli pychy szatana. Od tego szczegółu chrzcielnego obrzędu „Et omnibus pompis ejus” wziął się znany zwrot „robić coś z pompą”, czyli w sposób głośny, huczny, na pokaz, okazały, ostentacyjny, paradny, szumny, teatralny, wystawny. Za tym czymś robionym z pompą stoi pycha, czyli zbyt wielkie mniemanie o sobie. Wcieleniem pychy jest diabeł. Będąc stworzeniem myślał, że może stać się Bogiem. Naśladuje go w tym współczesny człowiek. Przykładowo, transhumanizm głosi możliwość pokonania granic stworzoności wyznaczonych przez cierpienie i śmierć. W przeciwieństwie do transhumanizmu chrzest jest uznaniem granic stworzoności człowieka i dlatego we wstępnym dialogu prośba o wiarę dającą życie wieczne została skierowana do Kościoła, a nie nauki i technologii. Chrzest poprzedza wiara w Boże zbawienie, a nie świecka wiara w naukowo-technologiczne zbawienie.

Chrzest Anastazji odbył się pierwszego dnia miesiąca poświęconego Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Z tego serca wypłynęła woda jako znak chrztu. Niech serce Pana zlewa na Anastazję strumienie łaski. Chrzest Anastazji odbył się w pierwszą sobotę miesiąca poświęconą Niepokalanemu Sercu Maryi. Po chrzcie modlitwą „Pod Twoją obronę” Mama Anastazji została oddana Matce Pana, aby dzięki jej zasługom i wstawiennictwu Pan wejrzał na nią łaskawie. Chrzest Anastazji odbył się na wrocławskim odcinku szlaku św. Jakuba. Chrzest zainaugurował szlak Anastazji wyznaczony przez Jezusa. Jak pielgrzymom na szlaku św. Jakuba życzymy jej buen camino.